Jakie narzędzia pracy zapewnia Intitek? Można liczyć na telefon? Czy można z niego korzystać również poza godzinami pracy?
Fatalny proces rekrutacji. Po wstępnej rozmowie zostałem zaproszony na weryfikację techniczną. Po weryfikacji dostałem feedback, że klient jest zadowolony i aktualnie trwają negocjacje dotyczące projektu i zatrudnienia. Kilka dni później dostałem telefon od rekrutera i poproszono mnie bym poczekał jeszcze kilka dni. Na tym kontakt ze strony Intitek się zakończył, Intitek nie skontaktował się ze mną by mi powiedzieć, że mam już nie czekać na odpowiedź z ich strony, a sam rekruter przestał odbierać telefon. Zdecydowanie nie polecam tej firmy.
Jestem rozczarowany poziomem profesjonalizmu tej firmy. Ponad miesiąc temu byłem w biurze na rozmowie wstępnej, po której mieli się do mnie odezwać "na początku przyszłego tygodnia" z odpowiedzią od klienta. Po 3 tyg dzwoni do mnie pani, że w przyszłym tyg będą umawiać na rozmowy z klientem (rozumiem, korona, bywa). Dzisiaj mija 4 tydzień od drugiej rozmowy i nadal cisza. Nie jestem wstanie się wypowiedzieć, jak wygląda u nich praca, ale samo podejście do rekrutacji jest tragiczne. Jeżeli jest już rozmowa face to face, to wypadałoby dać znać, że proces się wydłuży ponieważ (wstaw powód), albo powiedzieć wprost - nie pasujesz do profilu klienta. Chowanie głowy w piasek jest mało profesjonalne. Osobiście życzę bardzo dużo cierpliwości każdemu kandydatowi który do nich aplikuje, mi już jej zabrakło.
Czy Intitek ma jakieś nowe oferty pracy? Może ktoś coś wie? Jeśli macie jakieś informacje o tym, czy rekrutują, napiszcie.
Dobra agencja , proponuje dobre oferty ,ale nie każdemu jest po drodze z praca i stąd narzekanie!
Nie polecam tego pośrednika pracy. Brałem udział w rekrutacji jakiś pół roku temu. Podczas negocjowania wynagrodzenia rekruter próbował przekonać mnie, że w wymaganiach podawałem kwotę brutto a nie netto (mimo, że wcześniej powtarzał to poprawnie) wskutek czego poświęciłem dużo czasu na rekrutację, w której w ogóle nie brałbym udziału. Odniosłem wrażenie umyślnej próby zamiany tych dwóch pojęć, co daje mi wrażenie o nierzetelności firmy. O wiele bardziej radzę spróbować bezpośredniego kontaktu z firmą, dla której miałoby się pracować.
Czy tak dobrze się wam tu pracuje? Szkoda, że nie mogę dowiedzieć się coś więcej a mam zamiar aplikować.
Jeśli bezpośrednio do tej firmy to pewnie warto, ale pośrednictwo lepiej sobie odpuścić i poszukać czegoś konkretnego, umawiają spotkania jak im pasuje a nie jak tobie odpowiada. Rekrutując się jako specjalista jeszcze nie spotkałem się z takim brakiem elastyczności.
Narzekania i rozmaite zarzuty jakoś nie zostały skasowane, podobnie jak historia np. stefana wisząca od przeszło pół roku. Resztę pozostawię bez komentarza, bo jeśli rzeczywiście masz dziesięć lat, nie powinieneś go przeczytać, a jeśli tylko usiłujesz sprawić takie wrażenie - prawdopodobnie tym bardziej szkoda czasu
Narzekania i rozmaite zarzuty jakoś nie zostały skasowane, podobnie jak historia np. stefana wisząca od przeszło pół roku. Resztę pozostawię bez komentarza, bo jeśli rzeczywiście masz dziesięć lat, nie powinieneś go przeczytać, a jeśli tylko usiłujesz sprawić takie wrażenie - prawdopodobnie tym bardziej szkoda czasu
Głupi to jest człowiek co nie umie czytać ze zrozumieniem. Skoro cytujesz to dlaczego pominąłeś: "V-2, Konkrety zostały skasowane"? Pytanie retoryczne, bo jeśli nie jesteś HRem z Intiteka to widać, że doskonale pasujesz do tej firmy;) Więcej Ci nie odpowiem, więc jak masz problemy ze sobą to idź do psychologa, bo skoro nie pracowałeś dla Intiteka to nie miejsce na Twoje mONdrości.
"Gowork jest miejscem do wypowiadania swoich opinii, skoro brakuje Ci konkretów to znajdź byłych pracowników" Argument głupi - właśnie po to są takie miejsca, żeby człowiek nie musiał "znajdywać byłych pracowników".
V-2, Konkrety zostały skasowane
Jeżeli ktoś mówi że jest projekt A B C a nie ma żadnego, to jest oszustwo a nie specyfika outsorcingu. Jeżeli firma kontaktuje się z Twoimi byłymi pracodawcami za Twoimi plecami lub kłamie klientom a Ty przed nimi odpowiadasz to też taka specyfika pracy? Gowork jest miejscem do wypowiadania swoich opinii, skoro brakuje Ci konkretów to znajdź byłych pracowników, napewno Ci ich dostarcza. Intitek zatrudnia(ł) raptem strzelam 20 osób, taki odsetek negatywów musi o czymś świadczyć.
konkret jest taki, że byłem kilka tygodni temu na rozmowie, jeszcze nie technicznej... i na tym wszelka komunikacja się urwała. to jasne że nie mogę mieć pretensji o sam fakt. ale zasada jest taka, że jeśli już kandydat ma stawić się na rozmowę bezpośrednią, powinien dostać jakąś informację zwrotną. w końcu wyciął sobie te parę godzin z życiorysu. mail czy krótki telefon nic nie kosztuje, a jest elementarną biznesową uprzejmością. tak że firma Intitek nie zachowała się tu profesjonalnie
W sumie autorzy negatywnych komentarzy nie podają za bardzo konkretów (a szkoda, bo zapoznałbym się z nimi chętnie). Akurat niepewność co do następnych projektów jest w firmach działających w tym modelu normą. Nie muszą zatem wynikać z oszustwa czy mydlenia oczu. Negocjacje z klientami często się przeciągają, wymagania zmieniają, sam klient może wycofać się do ostatniej chwili. Pytanie, na ile Intitek przejmuje na siebie to naturalne ryzyko. Czy np. funkcjonuje u nich "ławka rezerwowych", czyli że jeśli przez jakiś czas nie ma projektu, to nie dostaje się w tym czasie pieniędzy? Chodzi mi zarówno o UoP jak i B2B. W tej chwili pracuję w innej firmie, także outsourcingowej, gdzie taka niepewność i "czeski film" też się zdarza. Ale dopóki jestem gotów do pracy, to fakturuję czas nawet gdy projektu dla mnie nie ma. I dla mnie to jest ok. Możliwe że w Intitek jest inaczej, ale trzeba się domyślać, bo nikt tego wprost nie napisał. A z takiego nawijania makaronu na uszy "oszust", "wyzysk", "nie polecam" żadna wartość informacyjna nie wynika. Mam więc prośbę, aby oceniający firmę - szczególnie negatywnie - postarali się podpierać zarzuty większą ilością konkretów, a nie tylko uzewnętrzniali swój stan emocjonalny, który tak (bez urazy) jest akurat niespecjalnie ważny.
Proszę Cię Dave, to co piszesz świadczy, że nie jesteś pracownikiem realizującym projekty, tylko jednym z HRowców. Dla wszystkich pracujących dla Intitek jest oczywiste, że nigdy się nie wie na czym się stoi i o wszystkim dowiaduje się w ostatniej chwili. Taka jest strategia firmy, żebyś nie miał czasu na reakcję. Bez ściemy.
Jako pracownik Intiteka realizowałem w sumie 3 projekty, każdy w innej firmie, z czego dwa były ciekawe, jeden taki sobie. Generalnie nie mam firmie nic do zarzucenia, między projektami miałem krótkie przerwy, przy czym kończąc projekt, wiedziałem już na czym stoję z kolejnym. Zawsze też doceniałem kontakt z firmą.
Jakieś 3 miesiące temu aplikowałem do tej firmy, byłem na rozmowie, ale potem kontakt się urwał. Niedawno zadzwoniła do mnie pani z działu HR i zaproponowała inny projekt. Potem miła rozmowa face2face o konkretach. Wczoraj podpisałem umowę, od grudnia zaczynam pracę u klienta firmy. Nie wiem jaka będzie atmosfera u klienta, ale jeśli chodzi o współpracę z Intitekiem, to nie mogę powiedzieć złego słowa.
Dodam od siebie, że firmą niezależnie od lokalizacji nadzoruje ta sama grupa ludzi (Francja/Poznań). Bardzo umiejętnie mydlą ludziom oczy. Intitek to agencja pracy tymczasowej, żadnego know-how, nie ma nikogo z jakąkolwiek wiedzą, tylko pośrednictwo i wyzysk, wycisną Was jak cytrynkę i wyrzucą do kosza.
Popieram powyższe komentarze. Znajomy tam pracował i nie polecam firmy
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Intitek?
Zobacz opinie na temat firmy Intitek tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.