Chciałbym tu podjąć pracę , słyszałem o nich bardzo dobre opinie. Czy z tego powodu przestaliście pisać?
Na wstepie zaznacze ze pisze z perspektywy osoby rekrutowanej. Super podejście, pelny profesjonalizm i wsparcie w całym procesie rekrutacj, moim zdaniem pomoc wykraczajaca poza "standardowe" ramy wliczajac pomoc w znalezieniu lokum w nowym miejscu pracy. Dodatkowo bardzo przyjazne nastawienie. Duży plus!
@Kinga, Kingo,nie odbierz tego osobiście ale delikatnie mówiąc nie mam ochoty na jakikolwiek kontakt z Wasza firma. Mimo wszystko dziękuje za Twój wpis. Pozdrawiam
Ja piszę z innego punktu widzenia: osoby z IT którą DN próbował rekrutować. Tak sztywnego i odstraszającego podejścia nie spotkałem nigdzie indziej. Nie otrzymałem nawet podstawowego opisu stanowiska a gdy nie zgodziłem się na rozmowę telefoniczną dowiedziałem się że "nie wszystko co jest zawarte w moim profilu musi być prawdą" (!) i "ani ta ani żadna inna oferta nie będzie dla mnie" (!!) a na koniec że właściwie w moim profilu nic nie ma (!!!). 8 lat na rynku i po raz pierwszy i oby ostatni spotkałem się z takim podejściem. Nie wiem czy takie są wytyczne firmy czy inwencja twórcza jednej osoby ale niezależnie czy firma rekomenduje i wprowadza takie standardy czy tylko je toleruje zastanowiłbym się dwa razy przed aplikowaniem.
Dzień dobry @Dev, to, co napisałeś jest rzeczywiście niepokojące. Proszę Cię o kontakt bezposredni ze mną. Chciałabym dojść do sedna tej sprawy. Mój email kinga.szczesny@davisnolan.com Dziękuję z góry Kinga Szczęsny
W moim przypadku też wszystko poszło gładko. Szybki i sprawny proces rekrutacyjny, po tygodniu dostałam już umowę wstępną. Czytając regulamin też zwróciłam uwagę na lojalkę (trochę mnie to odstraszyło), ale po rozmowie z managerem, dowiedziałam się, że jest ona regulowana przez prawo polskie, czyli normalna procedura. Lojalka póki co nigdy nie była egzekwowana w Davisie, także nie ma się czego obawiać. Co do samej firmy, to atmosfera jest przyjemna. Jest to bardzo kameralna agencja, więc każdy "problem" jest rozwiązywany z indywidualnym podejściem. Management jest nam mocno przychylny i praktycznie w każdej kwestii idzie się "dogadać". Sama praca jest też dynamiczna i na pewno ciekawsza niż w standardowym "korpo". Dla osób lubiących wyzwania "Davis Nolan" będzie odpowiednim miejscem ;) Idealne firmy nie istnieją, ale Davis Nolan ma na pewno sporo plusów: atmosfera, wynagrodzenie, brak sztywnej struktury korporacyjnej oraz spore możliwości rozwoju. Myślę, że naprawdę nie ma na co narzekać. W razie szczegółowych pytań, chętnie pomogę : + 48 570 147 414.
Mój proces rekrutacyjny przebiegł bez zarzutów- miałam również czas na wdrożenie i nauczenie się nowych rzeczy. Lojalka owszem jest- ale z tego co wiem, nie była egzekwowana w żadnym przypadku- osobiście nie miałam wcześniej doświadczenia w rekrutacji więc nie wiem czy jest to standardowa procedura w tym biznesie czy nie. Myślę, że jest to firma, którą jest warto rozważyć ponieważ daje duże możliwości rozwoju.
Jestem pracownikiem Davis Nolan i nie mam tej firmie nic do zarzucenia (prawdopodobnie ku zaskoczeniu paru osób). Proces rekrutacyjny przebiegł bardzo szybko - był to niecały tydzień. Firma uszanowała także moją prośbę o szybki feedback, jako że byłem w innych procesach. Na drugi dzień po finalnym etapie została przedstawiona mi oferta, którą przyjąłem. Jeszcze zanim zacząłem pracę w Davis Nolan, firma była ze mną w stałym kontakcie, oferując pomoc na każdym kroku. Po rozpoczęciu zatrudnienia zostałem odpowiednio przeszkolony i wdrożony; ba, cały czas mogę liczyć na trening i wsparcie na każdej płaszczyźnie. Firma jest elastyczna, potrafi dostosować się do potrzeb pracownika. Oczywiście są KPIs, jak w każdej firmie. "Do pracy przychodzi się pracować" - normalne jest to, że pracodawca oferując wynagrodzenie oczekuje efektów pracy. Postawcie się w sytuacji, kiedy wy komuś płacicie i prosicie o zrobienie czegoś, a to coś jest niezrobione... Niemniej jednak, nawet jeśli ktoś ma gorszy okres, management nie pastwi się nad pracownikami, ale oferują wsparcie i pomaga usprawnić procesy. Jeśli chodzi o zespół, to są tu ludzie, którzy ze sobą współpracują, pomagają, wspierają.
mała literówka się wdarła (każdemu się zdarza:) - proszę o kontakt na: agnieszka.pokrywka@davisnolan.com
Myślę, że nie ma potrzeby rozwodzić się dalej nad tym szczegółem. "Lojalkę" mamy i jest ona uzasadniona konkretną potrzebą biznesową. Prawdą jest też, że nie została ona ani raz wyegzekwowana. Dlaczego ją mamy, dlaczego takie stawki - to już jest kwestia mojej indywidualnej rozmowy z kandydatem/nowym pracownikiem. Każdy wie, na co się godzi i ponosi tego pełną odpowiedzialność. Tak już jest i wcale nie uważam by była to kluczowa rzecz związana z pracą u nas. Chciałabym się skupić na czymś ważniejszym, na szansie jaką oferuję swoim pracownikom: na rozwoju w rekrutacji i w IT, na treningu i ciągłych szkoleniach, na możliwości rozwoju w określonej specjalizacji (bez konieczności "skakania" po różnych rolach i profilach), na ciężkiej ale i też bardzo motywującej pracy, na wysokich celach dla pracowników i tym bardziej wytężonej pracy z mojej strony. Na wysokich podstawach (które rzadko zdarzają się w rekrutacjach) i bonusach. Wreszcie, na wspólnej podróży, do której zapraszam wszystkich tych, którzy chcieliby rozwinąć się w swoim fachu. Nie znam przypadków opisanych powyżej, nie wiem czy miały miejsce, jeśli tak to pozostaje mi jedynie przeprosić za zaistniałe sytuacje. Odpowiadam teraz za siebie i za swój zespół. Chętnie też porozmawiam o Waszych spostrzeżeniach, szczególnie Ciebie @huntress zapraszam do merytorycznego kontaktu za mną na agnieszka.pokrywka@gmail.com Tymczasem zachęcam wszystkich do szerokiego patrzenia na przedstawiany obraz. Nic nie jest czarne ani białe, zatem i tutaj powinniśmy szukać środka, nie skrajności:)
@PracownikDN - to bardzo nie nie rozsądnie rozsiewać plotki, zwłaszcza, gdy są nie prawdziwe a do tego chyba nie jest to legalne. Co do lojalek, do tej pory nie egzekwowalismy żadnej, gdyż uważamy, że nie warto komuś, komu się u nas nie udało blokowac dalszej drogi rozwoju. Warto sprawdzać takie informacje, zanim się je wpuści w sieć. huntress - rekruterów jest masa na rynku, ale firmy są różne a i my mamy swoje wymagania. Ponownie, polecam się z nami skontaktować i osobiście porozmawiać, zamiast tworzyc anonimowe posty w internecie. Zwłaszcza, jeśli sa nieprawdziwe i wprowadzają innych w bład.
@PracownikDN - swój post napisałam w oparciu o informacje zamieszczone przez Was na forum i rozmowy/feedback z osobami które były u Was na interview. Jak sami przyznajecie były problemy - i ludzie niestety o nich rozmawiają, niezadowoleni kandydaci dzielą się feedbackiem z innymi osobami z branży. Lojalki funkcjonują u Was w umowach - sami to przyznajecie nawet tutaj - i jak napisaliście wcześniej "w ramach polskiego prawa pracy". Z mojego punktu widzenia jest to dodatkowe zagrożenie/ryzyko dla kandydata bo kodeks z tego co mi wiadomo dopuszcza rekompensatę nawet na niskim poziomie 25% wynagrodzenia w czasie zakazu konkurencji, zwykle towarzyszą temu kary umowne jeśli się ktoś z obowiązku zakazu konkurencji nie wywiąże. ( jeśli jakaś firma stosuje lojalkę w umowie to przeważnie własnie w takiej formie) Jeśli u Was jest inaczej to bardzo proszę o sprostowanie. Piszecie: "Co do lojalek, do tej pory nie egzekwowaliśmy żadnej" Jeśli rzeczywiście nie chcecie nikogo blokować ani nic egzekwować to po co robicie sobie i kandydatom dodatkowy problem i dajecie takie zapisy w umowach ?
@PracownikDN Piszesz że lojalka nie jest straszna? Z tego co się orientuję, po zakończeniu pracy u Was nie mogę podjąć pracy u konkurencji a w zamian - jak to piszesz zgodnie z polskim prawem pracy - dostanę za to 25% mojego wynagrodzenia. Nie mogę w tym czasie iść do pracy do konkurencji ani pracować w zawodzie, bo inaczej zapłacę jakąś karę. Nie wiem jak Wy ale ja mam dziecko i ratę kredytu do spłacenia, warunki które proponujecie są nierynkowe, wręcz ryzykowne! @PracownikDN Mówisz że polepszacie swoje procesy? podobno jesteście innowacyjną firmą i know how macie z Irlandii. Według informacji które rozsyłacie jesteście tam liderem rynku i szykowaliście wielką rewolucję na rynku krakowskim, macie innowacyjne i niespotykane nigdzie indziej na rynku metody rekrutacji najlepszych kandydatów. Po kilku spektakularnych niepowodzeniach i potraktowaniu kandydatów w sposób bardzo nieprofesjonalny, teraz piszecie że jednak to know-how nie zadziałało, że początki były wyboiste, że nie do końca się udało i że poprawiacie procesy ? ...i to wszystko na rynku kandydata, gdzie nowych ofert dla rekruterów jest średnio 40-50 na tydzień w Krakowie. Sorry ale nie jestem przekonana do DN i wątpię czy ta firma długo przetrwa w Krakowie.
@PracownikDN Taka "komunikacja" nie ma nic wspólnego ze szczerością - najpierw przedstawiane są złote góry, potem informacja o przedłużającym się procesie, liście intencyjnym, który z jakichś dziwnych przyczyn nie trafia na skrzynkę. W innym przypadku znajomy dostał list intencyjny, po czym został poproszony o złożenie wypowiedzenia u swojego pracodawcy. Następnie został poinformowany, że jednak przedłuża się sprawa postawienia biura w Polsce i nie będą go zatrudniać. Nie wiem co to ma wspólnego ze szczerością i otwartością, a już na pewno nie jest miłe. O lojalce nie było żadnej informacji przez pierwsze 3 etapy - stawianie kogoś przed faktem dokonanym tuż przed podpisaniem umowy jest po prostu nieetyczne. Co do rośnięcia firmy też bym się mocno zastanawiał, (usunięte przez administratora) Abstrahując od samej nieprofesjonalnej rekrutacji , zastanawiam się jak można nie przewidzieć sytuacji, w której traktuje się niepoważnie tyle osób ze środowiska , zakładając jednocześnie, że jakoś to będzie i wieści się nie rozejdą. Wyrażanie żalu i przykrości na forum jest dość słabe biorąc pod uwagę, że nikt z firmy nie miał cywilnej odwagi, żeby zadzwonić i poinformować jak jest naprawdę.
Przykro mi, że macie takie doświadczenia. Przyznaję, ze początki były wyboiste, jednak dużo się zmieniło a atmosfera pracy jest przyjemna i bardzo energetyczna. Owszem, dzwonimy, ale wiemy po co i co nam to daje. Lojalka nie jest aż tak straszna, jak piszesz @Rozczarowana a jej zasady są regulowane przez polskie prawo pracy. Nadal rośniemy, polepszamy nasze procesy i na chwilę obecną nie znajdziesz niezadowolonego pracownika u nas, bo komunikacja jest otwarta i szczera. Chętnie podejdę osobiście to waszych opinii na office@davisnolan.com
Uwaga na te firme, to juz trzeci przypadek, kiedy proponuja zatrudnienie, potem przeciagaja kwestie listu intencyjnego i umowy, na koniec informuja ze nastapily zmiany i umowy nie bedzie. Firma niepowazna, zero szacunku do ludzi, kiedy potrzebuja dzwonia, przeprowadzaja rozmowy na skype i usmiechaja sie, potem informuja w mailach, ze im sie 'pozmienialo'. Ciekawe czy beda rekrutowac ludzi z IT, Good luck with that
Hello, potwierdzam - to samo bylo ze mna - oferta a potem wycofanie sie z niej...cos mi sie zdaje ze byly ambitne plany zrobienia wielkiego WOOOW, a wyszlo jak zwykle, firma przeinwestowala i zle ustawila swoje oczekiwania - podobno targety dla rekruterek w tej firmie sa kosmiczne i nie realne do osiagniecia na krakowskim rynku, wiec nie zaluje nawet ze wyszlo jak wyszlo i pracuje gdzie indziej. Pozdrawiam N.
A mi przedstawili umowe, ale jej nie przyjelam bo okazalo sie ze w umowie jest lojalka - firma broni sie w ten sposob zeby nie odejsc do konkurencji. Jest to jedyna chyba firma w Krakowie ktora stosuje takie archaiczne zasady prawa pracy - nie polecam. W przypadku checi odejscia firma moze nas zablokowac na pol roku - wyplacajac nam wtedy tylko czesc wynagrodzenia... jesli zlamiemy te zasada to musimy zapalcic wysoka kare. Biorac pod uwage ze mam kredyt na nieruchomosc ta opcja wogole nie wchodzi w gre. W Krakowie firm ktorzy szukaja rekruterów jest multum, wiec ta firma laduje jako ostatnia na liscie moich potencjalnych pracodawcow. Poza tym pisza na swojej stronie ze maja jakies specjalne i cidowne podejscie do pozyskiwania kandydatow, z opinii kolezanki ktora juz tam pracuje wiem ze nic specjalnego sie tam nie dzieje - jest duza presja na prace na telefonie... a gdzie jej nie ma ?