Jakie są mocne strony pracodawcy Damian Górski Biuro Nieruchomości Podgórze?
Pracę w firmie wspominam dobrze. Szefostwo wyrozumiałe. Jeśli ktoś poszukuje firmy na dłużej, to miejsce dla niego. Atmosfera jest taka jaką pracownicy stworzą sobie sami. Z czystym sumieniem polecam.
Co jaki czas w Damian Górski Biuro Nieruchomości Podgórze można ubiegać się o podwyżkę?
Osobiście nie miałam potrzeby, bo pracodawca proponował ją sam średnio raz do roku. Zwykle warunki dostawałam do przemyślenia i umawialiśmy się na rozmowę. Przy składaniu kontroferty nie spotkałam się z odmową. W związku z tym, że sprzedaż jest priorytetem, od tego czy są wyniki zależy czy ma się szansę na podwyżkę. Nie powinno to nikogo dziwić.
Ubiegać się możesz ale i tak nie dostaniesz .... Miło jest na rozmowie o pracę a potem już tak przyjemnie nie jest ... a jesli będzie gorszy miesiąc sprzedażowo to możesz jedynie usłyszeć że może się do tego nie nadajesz i powinieneś iść pracować na budowę albo do Lidla na kasę
Aż trudno uwierzyć, że padają takie słowa. Jeden gorszy miesiąc chyba każdemu może się zdarzyć. A odwracając sytuację, jak są dobre miesiące to wtedy można liczyć się z awansem albo podwyżką stałego wynagrodzenia, czy raczej samo podanie ręki przez prezesa i tak zwane poklepanie po barku?
usłyszysz wtedy że nie jest najgorzej ale mogło być lepiej ......... i ile sprzedaży masz mieć w kwartale i że np. do końca kwartału masz sprzedać jeszcze jakąś określoną liczbę mieszkań .... jak tego nie zrobisz to znów usłyszysz że powinieneś przemyśleć co robisz źle i czy jednak praca kuriera nie jest dla ciebie lepsza i koło się zamyka
hej, widziałam na stronie, że mają otwarte aplikacje dla dwóch stanowisk. ktoś napisałby coś więcej odnośnie pracy jako Doradca w Dziale Wsparcia Sprzedaży. Jakie warunki jak w praktyce to wygląda i ile płacą?
Sama praca dla osoby, która chce zdobyć doświadczenie zawodowe wydaje się fajna ale nie na długo. Niestety zarobki najniższe z możliwych, dodatkowe soboty płatne niewiele o których raczej nie dowiesz się na rozmowie o pracę i nieregularne premie. Brak perspektyw rozwoju. Jeśli zależy Ci na stabilnej pracy za najniższa krajową to miejsce dla Ciebie. Jeśli natomiast chcesz normalnie żyć i mieć szefa, który na pytanie o podwyżkę nie będzie chciał z Tobą rozmawiać, nie ustali jakiegoś mierzalnego planu tylko się zaśmieje i palnie durnym tekstem to nie jest miejsce dla Ciebie. Firma się nie rozwija, szkolenia są ale nic nie dają, praktyki sprzedażowe na bardzo marnym poziomie. Wolą zatrudnić nowego pracownika, którego podporządkują pod siebie, dadzą najniższą, niż zadbać o ludzi, którzy chcą pracować i poświęcali się dla firmy.
Aha, no dobra. A tak z ciekawości to jak firma przy tym finansowo się trzyma? Bo piszesz, że podobno się nie rozwijają ale pieniądze chyba muszą się zgadzać przy tej strategii skoro jej nie zmieniają? To po ile średnio to ludzie pracują i ile jest stanowisk?
Stanowiska są 2 Albo pracujesz jako Dział wsparcia sprzedaży lub jako agent w DWS twoim zadaniem jest za wszelką cenę umówić się z właścicielem na spotkanie na które jedzie agent ( za to zdobywasz punkty od których zależy twoja premia ) agent jedzie na takie spotkanie i jego zadaniem jest za wszelką cenę doprowadzić do podpisania umowy ( za to on zbiera punkty , ich liczba jest uzależniona od warunków jakie ustali np. wysokość prowizji , cena , rodzaj umowy ) DWS zajmuje się wprowadzeniem oferty w przedpotopowy system CRM i "opieka " nad ofertą Agent jest Trochę jak hostessa czyli prezentuje mieszkanie i robi wszystko żeby spiąć transakcję ( oczywiście pod czujnym okiem szefa ) Jeśli klient zdecyduje się na zakup rola agenta ogranicza się do siedzenia na spotkaniu w biurze i uśmiechaniu się całą transakcje prowadzi szef jeśli chodzi o godziny pracy to osoby w biurze pracują 9-17 lub 11-19 agenci zaś są w pogotowiu od 9 do czasami nawet 20 zależy ile jest umówionych spotkań danego dnia może to być 5 spotkań co godzinę np. od 1 do 15 a czasami zdarza się ze masz 2 spotkania jedno o 9 lub 10 a kolejne nawet o 18 nie ma reguły czasem może odwołać się większość spotkań a czasem wręcz przeciwnie może się okazać że 2 spotkań robi się 6 a no i oczywiście raz dziennie jest zebranie wszystkich w biurze gdzie opowiada się co się robiło dnia poprzedniego :) ( nie zapominając o codziennym raporcie który wysyłasz pod koniec dnia ) w Tym biurze nie zmienia się strategii tylko pracowników
Po przeczytaniu tego wpisu mam mieszane uczucia. Owszem pracy było dużo. Umowa negocjowana była ze mną indywidualnie. Nie miałam co narzekać, nie było to wynagrodzenie minimalne, choć taka propozycja też padła. Premie uzależnione są od sprzedaży. Jeśli ktoś ma nieregularne to znaczy, że nie sprzedaje. Idąc dalej, dochodzimy do podwyżek. Jeśli nie sprzedajesz to dlaczego ktoś miałby Ci dać podwyżkę. Ja, tak jak wspominałam w innym wpisie tutaj, podwyżkę otrzymywałam regularnie. Szkolenia.... to długi temat. Dobrze, że były. Co do tematyki, zwykle była ustalana wspólnie. Co do formy, owszem, niezmienna od jakiegoś czasu. Z drugiej strony, jak pracowałam, nie przypominam sobie, żeby jakiś pracownik podjął temat zmiany prowadzącego lub formy. Każdy migał się od podejmowania tematu.
Osobiście powiem że pracowałem tam ponad 2 lata i jedyna podwyżka jaką dostali agenci to związana z ustawowym podniesieniem płacy minimalnej aczkolwiek nie do końca była to podwyżka bo mimo że podstawa wzrosła o 200 zł (ok 2300 brutto) to o tyle samo spadła kwota premii za pozyskane oferty ( z 500 na 300 zł ) jeśli któryś z kolegów poszedł porozmawiać o podwyżce zostawał odprawiany z niczym ponieważ dostawał wyliczenia ile to on nie kosztuje pracodawcy . Pomijając fakt że otrzymywali oni ekwiwalent za paliwo który nie raz nie wystarczał na cały miesiąc i musieli dokładać ze swoich . nawet argumenty w stylu podwyżek cen paliw nie robiły wrażenia na pracodawcy ... przypomnę jeszcze że jeździli prywatnymi samochodami bo te firmowe były albo w złym stanie technicznym lub były bardzo paliwożerne a za to przecież nikt nie dołoży bardzo jestem ciekaw jakich argumentów użyłaś na rozmowie o podwyżce i kiedy to było bo nie ważne czy sprzedali dużo czy mało o podwyżce nie mogło być mowy ..... podwyżka stawki w DWS przy umowie zlecenie też nie była znaczna osoby pracujące dłużej miały stawkę czasami nawet niższą niż nowe osoby zatrudniane przy nowych przepisach ..... jeśli prosiły o podwyżkę to mogły liczyć jedynie na wyrównanie stawki zgodnej z najniższą krajową ... Ciągłe pretensje i docinki ze strony kierownictwa też nie motywowały do pracy .... doszło do tego że w przeciągu 3 miesięcy wypowiedzenie złożyło 6 pracowników .....
Totalny brak szacunku dla klienta. Znalazłam ogłoszenie mieszkania, które chciałam zobaczyć. Zadzwoniłam do biura, umówiłam się na oglądanie mieszkania a na miejscu Pan, który miał mi pokazywać mieszkanie zażądał podpisania umowy pośrednictwa o wartości kilkunastu tysięcy złotych jako ich " wynagrodzenie "!!. Nikt nie informował mnie w rozmowie telefonicznej, że będę zmuszona do podpisania jakiejkolwiek umowy. Byłam mocno zawiedziona, ale najbardziej zdziwił mnie fakt, że ten człowiek nie chciał podjąć jakichkolwiek rozmów odnośnie " wynagrodzenia ". Trudno, straciłam czas na dojazd, mieszkania nie kupię i muszę szukać dalej. Nikomu nie zlecałam poszukiwań, znalazłam mieszkanie na portalu a ten człowiek zażądał ode mnie ogromnych pieniędzy za wskazanie mieszkania. Nie polecam tej firmy
Czy biuro ma jakieś sprawy w sądzie ?
Pracowałam tam ponad rok. Pracę wspominam dobrze, wiadomo że raz było lepiej, a raz gorzej . Trzeba się narobić ale za darmo nikt nie płaci. Szefostwo bardzo wyrozumiałe i ludzkie. Można się tam dużo nauczyć, ale z czasem praca monotematyczna, ale na start polecam jak najbardziej. Atmosfera pomiędzy pracownikami fajna (zależy jaką sobie sami utworzycie:))
Nie wiem, jak traktują pracownika , ale jeśli tak samo jak klientów to omijajcie szerokim łukiem.
@Lisek Idealnie to nigdzie nie będzie ale wiem również, że wszędzie jest dobrze gdzie nas nie ma!!
Nie polecam! Praca tam to jakiś kosmos, ciągła monotonia w pracy - zero zrozumienia ze strony pracownika. Brak w firmie koncepcji Work-life balance doprowadza ludzi do tego ze zwalniają się po 2-3 miesiącach. Drogie szefostwo, jest 21 wiek! Przecież wasze śmieszne coachingowe szkolenia które zawsze tak samo wyglądają, niewiele nauczą pracowników. Praca dla tych, którzy lubią siedzieć jak ameby przy skrypcie !
Praca tam to jakaś masakra. Brak fajnej atmosfery, brak zarobków, brak jakiegokolwiek poszanowania dla pracownika. Kierowniczka miła tylko na początku, później ma wszystko w (usunięte przez administratora)byle swój target zrobić. Narobisz się przez cały miesiąc, a przy wypłacie zobaczysz tylko odcięcia za te ich śmieszne punkty karne. Ludzie żyjemy w XXI wieku, a u nich totalna komuna!
Fatalny pracodawca, gdyby były ujemne gwiazdki dostaliby -6... Beznadziejna atmosfera pracy. Czy ktoś tam ma w ogóle jakąś umowę? Bardzo wątpię... Z początku nie zapowiadało się najgorzej, niestety to tylko pozory. Jest w branży tyle dobrych firm, nie trać tam czasu! A jeśli odchodzisz zrób to po wypłacie, bo inaczej już jej nie dostaniesz...
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Damian Górski Biuro Nieruchomości Podgórze?
Zobacz opinie na temat firmy Damian Górski Biuro Nieruchomości Podgórze tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.