Firma tak ujowa że szkoda tam składać CV ci cali liderzy to kpina nic nie wiedzą takie osły dać im marchewkę i będą biegać w kółko siedzą tylko i ślizgacze oglądają ????3/4 to rodzinka kochanka matka i ojciec ????????????a także teście zmieńcie i inni ślizgacze
No to bez znajomości nie da rady dostać pracy czy jest po prostu bardzo ciężko? No i o co chodzi z tym liderami, na jakiej podstawie Ci ludzie są zatrudniania? Nawet znajomi nie muszą mieć wiedzy i doświadczenia?
Opinia z Kisielina rewelacyjna Pracuję tutaj już 4 rok i powiem tak. Ta firma tonie w pozorach, które sama tworzy. Rdzeń firmy w postaci świetnych, stałych pracowników, fachowców, którzy znają tą robotę od podstaw, konsekwentnie się kruszy. Dobry pracownik jest warty tyle co nic. Nowa osoba ma na start takie same lub nawet lepsze warunki co wieloletni tutejszy pracownik, chociaż same stawki nie powalają na kolana, są takie jak wszędzie indziej. Od dwóch lat staram się o podwyżkę a bez przerwy jestem karmiony kolejnymi obietnicami. Nie ma w tej firmie żadnego systemu motywacyjnego, który miałby sens. Dobrze ma tutaj tylko garstka pupilków, którzy swoją pozycję zbudowali na przymilaniu się przełożonym i donosicielstwie. Majstrowie ciągle wymagają więcej i więcej, nie zapewniając nic w zamian. Już od jakiegoś czasu jest polityka polegająca na wielozadaniowości, czyli każdy pracownik w razie potrzeby ma pracować na innych stanowiskach i działach, oczywiście bez żadnych benefitów z tym związanych. W skrócie - eksploatacja pracowników, czy jesteś nowy czy doświadczony, nie stanowisz tutaj żadnej wartości, nikt nie próbuje nawet powalczyć o to by zatrzymać ludzi, dzięki którym ta firma wciąż jeszcze stoi. Po prostu znudziłeś się i narazie. Rotacja pracowników jest tak duża, że ciężko się połapać kto jest tu nowy a kto nie. Większość nowych jest tutaj do pierwszej wypłaty i idą gdzie indziej. Sama praca nie byłaby zła, gdyby nie to jak przedmiotowo jest tu traktowany pracownik. I to się czuje. Przełożony obiecuję złote góry, by na drugi dzień udawać że Cię nie widzi. I tak ta firma funkcjonuje. Jej dni są raczej policzone bo przy takiej polityce traktowania pracowników, za jakiś czas nie będzie komu tutaj robić, ani nie będzie nikogo, kto by pokazał nowym na czym ta praca polega. Firma dobra na start, ale jak macie inną możliwość, nie zastanawiajcie się i uciekajcie stąd.
Nowi ludzie mogą jedynie liczyć na życzliwość starszych pracowników , chociaż coraz mniejsza już bo 95 % produkcji zarabia tyle samo. Także nie chce im się wysilac i uczyć nowych ludzi pracy. Pieniądze te same a wymagania różne.
To co tu się teraz dzieje to masakra .Liderzy mają upatrzonych swoich pupili .Niektórzy robią sobie dwie przerwy pod rząd i nie mają zwracanej uwagi .Obserwują innych i donoszą do liderów sami nic nie robiąc .Mam nadzieję że to się zmieni bo aż odechciewa się tam chodzić .
A zwykle macie jedną przerwę? Napisz ile ona wynosi. Bo mnie zastanawia czy jak ktoś pali to można dogadać się na kilka krótszych przerw w pracy. Co musiały zrobić te osoby żeby zostać pupilami?
Firma tak ujowa że szkoda tam składać CV ci cali liderzy to kpina nic nie wiedzą takie osły dać im marchewkę i będą biegać w kółko siedzą tylko i ślizgacze oglądają ????3/4 to rodzinka kochanka matka i ojciec ????????????a także teście zmieńcie i inni ślizgacze
No to bez znajomości nie da rady dostać pracy czy jest po prostu bardzo ciężko? No i o co chodzi z tym liderami, na jakiej podstawie Ci ludzie są zatrudniania? Nawet znajomi nie muszą mieć wiedzy i doświadczenia?
Na pracuj.pl wisi oferta pracy dla montera. Podobno firma bardzo chętnie podejmuje współpracę z absolwentami szkół średnich i zawodowych. A czy przed ukończeniem szkoły też można się zgłaszać? Czy raczej zostaje odczekać do końca nauki?
Opinia z Kisielina rewelacyjna Pracuję tutaj już 4 rok i powiem tak. Ta firma tonie w pozorach, które sama tworzy. Rdzeń firmy w postaci świetnych, stałych pracowników, fachowców, którzy znają tą robotę od podstaw, konsekwentnie się kruszy. Dobry pracownik jest warty tyle co nic. Nowa osoba ma na start takie same lub nawet lepsze warunki co wieloletni tutejszy pracownik, chociaż same stawki nie powalają na kolana, są takie jak wszędzie indziej. Od dwóch lat staram się o podwyżkę a bez przerwy jestem karmiony kolejnymi obietnicami. Nie ma w tej firmie żadnego systemu motywacyjnego, który miałby sens. Dobrze ma tutaj tylko garstka pupilków, którzy swoją pozycję zbudowali na przymilaniu się przełożonym i donosicielstwie. Majstrowie ciągle wymagają więcej i więcej, nie zapewniając nic w zamian. Już od jakiegoś czasu jest polityka polegająca na wielozadaniowości, czyli każdy pracownik w razie potrzeby ma pracować na innych stanowiskach i działach, oczywiście bez żadnych benefitów z tym związanych. W skrócie - eksploatacja pracowników, czy jesteś nowy czy doświadczony, nie stanowisz tutaj żadnej wartości, nikt nie próbuje nawet powalczyć o to by zatrzymać ludzi, dzięki którym ta firma wciąż jeszcze stoi. Po prostu znudziłeś się i narazie. Rotacja pracowników jest tak duża, że ciężko się połapać kto jest tu nowy a kto nie. Większość nowych jest tutaj do pierwszej wypłaty i idą gdzie indziej. Sama praca nie byłaby zła, gdyby nie to jak przedmiotowo jest tu traktowany pracownik. I to się czuje. Przełożony obiecuję złote góry, by na drugi dzień udawać że Cię nie widzi. I tak ta firma funkcjonuje. Jej dni są raczej policzone bo przy takiej polityce traktowania pracowników, za jakiś czas nie będzie komu tutaj robić, ani nie będzie nikogo, kto by pokazał nowym na czym ta praca polega. Firma dobra na start, ale jak macie inną możliwość, nie zastanawiajcie się i uciekajcie stąd.
Popieram Twoje zdanie w 100 %. Ta firma oparta jest tylko i wyłącznie na relacjach rodzinnych i oczywiście koleżeńskich. Ciężką pracą tutaj się nie dorobisz, chyba że prędzej garba :) Dla najlepszych pupilków są tworzone sobotnie nadgodziny. Prędzej czy później ta sytuacja doprowadzi do ruiny firmy, ponieważ uczciwi pracownicy, prędzej czy później odejdą. Miejmy nadzieję, że kierownik wcześniej czy później przejrzy na oczy i zobaczy co tu się dzieje, poza jego obecnością.
Nie ma ludzi nie zastąpionych i to w każdej firmie, wszyscy narzekają na tą firmą ale mi się ogólnie podoba chociaż nie pracuje tu aż tak długo ale w porównaniu do innych firm jest całkiem inna atmosfera a jak komuś nie pasuje to po co się męczy, niech idzie do innej pracy i się przekona.... Nic na siłę..
I taka jest prawda. Pracownik jest traktowany jak zero. Żadnych motywacji. Jest tylko stosowana metoda kija ba żadnej marchewki nie ma. I do tego brygadziści którzy niczego nie potrafią. Wiedzą tylko tyle ile mają napisane na kartce. Nic nie potrafią pokazać ani wytłumaczyć. A wymagają nie wiadomo czego
to w jaki sposob ktos zostaje brygadzista skoro piszesz ze sie nie zna na niczym, wysługa lat i awans czy jak, bo ciezko mi to zrozumiec ?
To ilu tych brygadzistów tu w sumie jest? No chyba, że jeden ale wcześniej przed nim był raczej ktoś inny. Kto i z jakiego powodu wtedy był wybrany?
Czyli co osoba nie będąca rodziną i nie wysługująca się awansu nie dostanie, choćby nawet za umiejętności? Narzekano też, że brygadzista może mieć małą wiedzę. To kto tu pomaga w razie czego, zwłaszcza, jak ktoś jest nowy w firmie? Jakiś rodzaj wdrożenia ma tu miejsce?
Nowi ludzie mogą jedynie liczyć na życzliwość starszych pracowników , chociaż coraz mniejsza już bo 95 % produkcji zarabia tyle samo. Także nie chce im się wysilac i uczyć nowych ludzi pracy. Pieniądze te same a wymagania różne.
Jestem pracownikiem (produkcja) REAC od 6 lat i gdy czytam te gorzkie żale na tym portalu to krew się we mnie gotuje. Warunki pracy: są więcej niż dobre. Praktycznie każdy nowy pracownik jest mile zaskoczony jak schludnie i czysto jest na całym zakładzie. Toalety, szatnie czy hala produkcyjna jest sprzątana kilka razy dziennie. Atmosfera: zdecydowana większość osób zatrudnionych w Reac to sympatyczni ludzie, więc atmosfera jest koleżeńska i bardzo poprawna, więc jak ktoś nie jest antyspołecznym bucem to się odnajdzie. Praca: proszę nie wierzyć w brednie o wyzysku itp. Pracujemy na dwie zmiany (weekendy wolne) i nikt nikogo nie zmusza do ponadnormatywnych godzin. Za nadgodziny i soboty (dla chętnych) otrzymujemy podwójną stawkę, więc często sami pracownicy o nie proszą. Ważnym i pozytywnym aspektem jest fakt, że mamy dwie przerwy 20min i 10min i nikt ze stoperem nie stoi i nie sprawdza czy przypadkiem pracownik nie został na pauzie dwie minuty dłużej. Jeżeli musisz iść za potrzebą do toalety to idziesz i nikomu tego nie musisz zgłaszać ani prosić o pozwolenie. Brygadziści i kierownictwo to normalni ludzie, wystarczy być fer w stosunku do nich i zrozumieć, że wszyscy w firmie jedziemy na jednym wózku a nie będziesz mieć powodów do pisania bredni na tym portalu. Jak ktoś nigdy ciężko nie pracował to i przy leżeniu się zmęczy. Zarobki: wiadomo, że każdy chciałby więcej i więcej ale tragedii nie ma, stawki są ponad średnią w ZG. Jeżeli nie jesteś (usunięte przez administratora) i chcesz pracować to w tym zakładzie będziesz się czuł naprawdę spoczko. PS: na koniec dodam, że często jadę do pracy z bananem na mordzie bo po prostu lubię ludzi którzy tam pracują (tylko ta 6:00 rano jest straszna :))
Piszesz, że godz. 6.00 jest straszna. A dałoby radę dogadać się na samą pracę na 2 zmianę, czyli, jak przypuszczam od 14.00 do 22.00? Czy wszyscy muszą rotować? Piszę, bo chcę zmienić pracę, a mam problem z rannym wstawaniem i poranną przytomnością :P
Nie bylo
Dzień dobry chciałem się dowiedzieć czy są przyjęcia do pracy na stanowisko Magazyniera
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
To co tu się teraz dzieje to masakra .Liderzy mają upatrzonych swoich pupili .Niektórzy robią sobie dwie przerwy pod rząd i nie mają zwracanej uwagi .Obserwują innych i donoszą do liderów sami nic nie robiąc .Mam nadzieję że to się zmieni bo aż odechciewa się tam chodzić .
Co takiego mogą mówić na te osoby, które dobrze pracują? Czy ta sytuacja tak w ogóle jakoś odbija się na premiach czy z tym jest w porządku? I w ogóle czy same podstawy pensji są teraz ok?
Dopóki kierownik nie przejrzy na oczy i nie zobaczy co faktycznie się dzieje i nie zareaguje to nic się nie zmieni. A pupile to śrubki wkręcić prosto nie potrafią a na innych donoszą piękno zakładu Reac.
A zwykle macie jedną przerwę? Napisz ile ona wynosi. Bo mnie zastanawia czy jak ktoś pali to można dogadać się na kilka krótszych przerw w pracy. Co musiały zrobić te osoby żeby zostać pupilami?
Jak wyglada teraz sytuacja w firmie? Warto złożyć cv? Brygadziści zmienili podejście do ludzi? Proszę o szczere opinie
Zapomniałeś napisać, jakie stanowisko. Jeśli myślimy o tej samej pracy, to też coś chętnie przeczytam od pracowników, którzy już wiedzą, co i jak. Z tym podejściem to nie wiem, a ciekawe, czy były jakieś podwyżki z racji inflacji?
Z racji podniesienia najniższej byli , ci co mieli więcej nie dostali. Przez to praktycznie się wszyscy zrównują. Zawsze są w kwietniu podwyżki ale na dużo nie ma co liczyć . Mowa o produkcji.
Brygadzisci lekko się poprawili ale to może dlatego że pracownicy sami się zwalniaja. Obecnie pracy mało kiedyś można było dorobić nadgodzinami teraz praca jak wszędzie za najniższą.
Czyli podwyżki są systematyczne z tego co piszesz. A możesz konkretnie określic jakie to sumy? Jakie stanowiska są lepiej płatne bo rozumiem to tak, że jednak pensje są różne.
Szczerze to za najniższą jest wiele prostszych prac, tu jest dużo rzeczy i montaży których ludzie po roku nie ogarniają. Zależy oczywiście od człowieka. Moim zdaniem lepiej paleciaka pchać. Płaca nie jest adekwatna do wymagań.
Co sądzicie o podniesieniu najniższych stawek? Nie warto pracować chyba dłużej niż 3 lata bo osoby pracujące po 10 lat mają podobne stawki. Niestety firma nie docenia pracowników doświadczonych przez co odchodzą , premie przyznawane są nie za pracę lecz chyba za donoszenie lub koleżeństwo. Firma idzie w złym kierunku.
Że najniższe wzrosną to wiadomo, a czy reszta pracowników nie dostanie? To już pewne? Do jakiej stawki można dojść po 10 latach pracy tutaj?
Wszyscy opisują swoją sytuację i słusznie narzekają. Zgodnie z istniejącym stanem faktycznym należałoby całość zgłosić do Państwowej Inspekcji pracy. Spodziewam się że wyszłoby jeszcze trochę brudów, np mobbing. https://www.biznes.gov.pl/pl/portal/00181#1 Mobbing oznacza działania lub zachowania dotyczące pracownika lub skierowane przeciwko niemu, które polegają na uporczywym i długotrwałym nękaniu lub zastraszaniu go. Mobbing występuje gdy działania te lub zachowania wywołują u pracownika zaniżoną ocenę przydatności zawodowej, powodują lub mają na celu jego poniżenie lub ośmieszenie, a także izolowanie go lub wyeliminowanie z zespołu współpracowników.
Pracujesz w firmie Reac Poland Sp. z o.o.? Jaką masz umowę?
33 miesiące pierwsza na 3 miesiące potem na dwa lata i potem na rok i kolejna już musi być na stałe. Czasem wcześniej dają ale rzadko.
Tego nie wie nikt , może od powiązań może od tego jakim pracownikiem jesteś. Nie jest oficjalnie powiedziane.
Jest jakiś konkretny powód, że tak ludziom nie ufają skoro do ostatniego dnia w ten sposób chcą z dystansem trzymać?
Może dlatego że ludzie na zwolnienie lekarskie idą jak wiedzą że umowy nie dostaną wcześniej.
Firma totalne dno kierownik wraz ze swoimi liderami nad niczym nie panuje jeden głupszy od drugiego tylko staży pracownicy utrzymują jeszcze ten zakład
Utrzymują zajęte ławki na dworze. Co pół godz papieros a jeśli coś potrzeba to na nic czasu nie mają.
Nie sadze żeby odpowiadało. Bo w końcu za co płaci? Za siedzenie i palenie? Nie ma tu kart które się odbija jak się idzie na przerwę? To by rozwiązało problem, nie?
A to bez sensu trochę. Skoro widać tego typu problemy to może trzeba wnieść o założenie tego mechanizmu też przy tamtych drzwiach? Byłby to spory wydatek dla firmy?
Witam wszystkich, czy aktualnie są przyjęcia w Piotrkowie? Czy to praca na 3 zmiany?
Jak wygląda czas pracy czy stosują się do 40 godzinnego tygodnia czy mają swoje wewnętrznie ustalane godziny
Na popołudnie są możliwe nadgodziny 22-2 a na rannej zmianie soboty 8 h, nie ma przymusu dla chętnych. Ostatnio trafiają się nawet niedzielę. Jeśli ktoś nie ma potrzeby to naturalnie 40 h tygodniowo, mówimy o produkcji.
@Szwedzka Maczeta jak to tylko na papierze?
Dostaje się kartę do podpisania że szkoleniem montażu jakiegoś siłownika lub czegoś innego i masz się podpisać i tyle. Wszystkiego uczysz się w trakcie pracy od starszych pracowników.
Macie może organizowane szkolenia?
@Pioter a wiesz jak się pracowało tu monterom?
Firma nie docenia pracowników z długim stażem goła stawka zero premii zero dodatków a miało być tak dobrze.Pozdrawiam
Witam, mógłby ktoś napisać coś na temat pracy jako monter ? Czy praca jest ciężka i jak wyglądają zarobki.
Czy ciężko tam się dostać na kierownika?
Ciekawe co zarzad zrobi z wyczynem Kierownika firmy rodzinnej?Jazda pod wpływem...
jest ogłoszenie o pracę 01.2020r do lutowania płytek, warto? 3000 brutto. Dostanę tyle?
Widzę, że pytałeś ostatnio o pracę w Reac Poland. I jak, zdecydowałeś się aplikować do tego pracodawcy? Może dowiedziałeś się już czegoś więcej, czym mógłbyś się też podzielić z nami tutaj na forum :)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Reac Poland Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Reac Poland Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 7.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Reac Poland Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 4, z czego 0 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Reac Poland Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Reac Poland Sp. z o.o. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
