korkop, a jeżeli możesz to powiedz ile średnio mogłeś u nich zarobić ? Z tego co wiem dająprzynajmniej umowę na stałe.
Czy zatrudniają na umowę o pracę, czy umowę zlecenie? Jakie są zarobki? Jak się pracuje? Jaka jest atmosfera? Czy jest duża rotacja pracowników?
Ostrzegam wszystkich którzy starają się o zwrot podatku przez tą firme (chodzi o oddział Szczecin) Pani z Euro Punktu wyliczyła mi kwote należnego zwrotu podatku za prace w Anglii w wysokości 150 funtów podczas gdy 3 inne firmy wyliczyły kwotę należnego zwrotu w wysokości 500 funtów .Albo ta PAni była tępa i niepotrafii liczyć (jeśli tak to niewiem co ona tam robi bo nawet używając kalkulatorów internetowych do obliczania zwrotów wychodzi suma jaką wyliczyły inne firmy ) lub wersja najbardziej prawdopodobna Pani reprezentująca firme Euro Punkt najzwyczajniej w świeceie próbowała mnie okraść.Odradzam wszystkim korzystania z usług tej firmy .
...i zawsze podpisujemy umowę o szkolenie.
Niestety Pani Nieoszukana nie umie słuchać ze zrozumieniem... Warunki są zupełnie inne, firma istnieje na rynku od 2004 roku i nie ma nic wspólnego z oszustwami. Nikt nigdy tu nie płacił za szkolenie. Taka opłata istnieje tylko jeśli ktoś zdecyduje się na współprace i ZERWIE UMOWĘ z naszą firmą podczas pierwszych trzech miesięcy PRACY. Dobrze, że nie zaprosiliśmy takiej osoby do współpracy, moglibyśmy mieć wiele kłopotów, ufff....
Mimo, że nie przepracowałam ani jednego dnia w tej firmie (mieszczącej się w Szczecinie na Alei Piastów 72/5), uważam, że są to oszuści :) Niestety... Umowę podpisuje się po 3 udanych (zakończonych kupnem) transakcjach. Przed tym odbywa się 40 godzinny kurs, który kończy się na praktyce. Dopiero po nim przystępuje się do pracy, a umowa jak wyżej (po 3 udanych...). Jeśli ktoś będzie chciał zrezygnować przed podpisaniem umowy - 350 zł opłata za to szkolenie :)) heheh A sądząc po obsłudze (nad wyraz miłej) oraz po baaaardzo "miłej" pani wędrującej na swoje stanowisko pracy- szła jak na skazanie i była opryskliwa - muszą to być oszuści :) Ja się nie zgodziłam już na rozmowie kwalifikacyjnej i tam milusia pani zrobiła się wredną (usunięte przez administratora):) Pozdrawiam i serdecznie nie polecam tej firmy - no chyba, że macie ochotę pracować w ciasnej komórce i w super przyjaznym gronie oszustów - P.S. Tłumów tam nie widziałam :) A co do siedziby w tej śmiesznej kamienicy - firma nie jest nawet oznakowana :) - w ogóle :) To już jest podejrzane :) A najlepsze w tym wszystkim jest to, że jak się nie zgodziłam to ta wspaniała szmatencja swoim doniosłym głosem z wielkim oburzeniem wykrzyczała: "Pani chyba sobie żartuje?!" hehe Warto było tam pójść, chociażby po to, by mieć satysfakcję, że Cię tam nie wciągnięto... Życzę rozsądku w wiązaniu się z tą firmą :) A i życzę powodzenia w werbowaniu naiwnych Pani... hmmm Jak się pani nazywa?? Nie pamiętam.. :)
porażka przez wielkie "Ż". Przycinają pracowników na wszystkim, do granic możliwości terror... Nie wspominając o prezes....
pracodawca dla zdesperowanych, jak dla mnie działają podobnie jak eniro, jeśli mimo to chcecie spróbować, to zaproponujcie pracodawcy podpisanie z wami wstępnej umowy na temat warunków terminów szkolenia, a jeśli będzie kręcił nosem to pomyślcie dlaczego? bo skoro jest uczciwy to przecież nie powinien wzgradzać się przed taką umową, aha i zbierajcie od razu światków że chodzicie na szlokenie
