Przestrzegam przed zakupem tzw. gruzbag w sieci Leroy Merlin. Mijają dwa tygodnie od mojego zgłoszenia o odbiór (usunięte przez administratora) i nikt się nie zgłosił. Proszę pod żadnym pozorem nie kupować tej usługi. Firma jest niewiarygodna.
Czy urlop w Leroy Merlin Manufaktura jest płatny 100%?
Mam pytanie ,czy po przyjęciu do.pracy szkolenia odbywają się na sklepie czy każą jechać do innego miasta? Bardzo proszę o odpowiedź
Jakich pytań można się spodziewać na rozmowie rekrutacyjnej w firmie Leroy Merlin Manufaktura?
Czy jesteś chętny pracować w weekendy? Czy jesteś elastyczny? Jakie masz doświadczenie? Jesteś gotów jechać do innego LM wesprzeć sklep np. Inwentaryzacja? Jak dobrze radzisz sobie ze stresem presją czasu? Chyba były takie
Cała prawda. Npkoord montaż chodzi i opiawiada jak to pEwa ma patologię w domu i w pracy to odpoczywa. Takie przyjaznie Za plecami podkładają sobie swinie Co się dziwić ze ludzie odchodza
Wiele "przyjaznych" zachowań znajdziemy w tej firmie... np. Michał z elektryki chodzi i robi zdjęcia "nieprawidłowości" (wszystko,krzywa cena, nie właściwe jego zdaniem ułożenie towaru, błędy grupy logistycznej)które uczynili jego współpracownicy i zamieszcza na forum sklepowym... to taka kwintesencja tego co obecnie dzieje się w sklepie
A czy pisanie na forach za plecami innych ludzi to też nie jest przypadkiem "podkładanie świni"???
Tak jest w każdym LM..i jeszcze jakby ci ludzie coś tego mieli, poprostu zwykłe konfitury a pózniej uśmiechają się do ciebie jakby nigdy nic:) zwykłe szuję...
Widzę w TV reklamę TANIA ŁAZIENKA " , to majdroższy sklep w Polsce , kupowałem kiedyś w Casto Ramię , przeniosłem się do liroja . Uszczelka w liroju do bidetu i muszli kosztuje 30 zł. A w Bricoi u mnie 8 zł. Lerua to sklep (usunięte przez administratora) TANIA ŁAZIENKA , Akurat są (usunięte przez administratora) drodzy . Tak już tu nie kupuję , to sklep. Bardzo drogi . I kochający ruskich , tfu
Pracownicy niepomocni, pozatym Leroy Merlin nie wycofal sie z Rosji, a nawet oswiadczyl ze jest gotowy dostarczac wiecej towaru. Nie bede wspieral Rosji dlatego moja noga tutaj wiecej nie postanie
Zawsze robiłam zakupy w Leroy Merlin w Manufakturze w Łodzi . Zostawilismy tam różne kwoty pieniędzy. Do czasu jak firma, nie wycofa swoich produktów z ROSJI BOJKOTUJE SKLEPY LEROY MERLIN W CALEJ POLSCE. NIE MOGĘ PATRZEĆ JAK NA UKRAINIE ZABIJAJĄ CYWILÓW, BOMBARDUJĄ CYWILNE BLOKI, DOMY I ZABIJAJĄ CYWILÓW I DZIECI. JAK MOZECIE PŁACIĆ PODATKI w Rosji która przeznacza te finanse w machinie wojennej, bombardując niewinne dzieci, cywilów i rujnuje całą infrastrukturę Ukrainska. W Polsce mamy już 2miliony 200 tysięcy uchodźców z Ukrainy. Nikt kto będzie odbudowywał Ukrainę nie powinien zaopatrywać się w LEROY MERLIN. NIECH ZAOPATRUJE SIĘ ROSJA .
Całkowicie niewykorzystana stolarnia. Ogromna powierzchnia stolarni w sklepie oferuje tylko i jedynie proste cięcie płyt na duże wymiary. Klienci nie mają możliwości przycięcia drewna, które sklep sprzedaj, nie mówiąc o frezie, sklejeniu, otworach, czy podstawowych pracach obróbki stolarskiej. Dlaczego GIGANTOWI nie opłaci się zakupić maszyny stolarskie i świadczyć pełne usługi, gdy w mieście brakuje stolarni??? Takie usługi są potrzebne i stosunkowo drogie. Z zatrudnieniem stolarzy np. emerytów też nie byłoby problemu. Pozdrawiam!
Pomijając już wspomniane głodowe zarobki i niewolnictwo na dziale kas, to radzę zaopatrzyć się w pampersy każdej nowej kasjerce. Dostaniesz zmianę 5h 45min i jedziesz bez przerwy. Takie zmiany dostajesz jak nie chcesz nadgodzin. Czasami i z nimi też. Przerwa przysługuje od 6h, sprytnie to rozegrali. E. - sfrustrowana kasjerka marząca od lat o awansie. Nie podchodźcie do niej bez zapasu prozacu ale nie wiem czy dla was czy dla niej. Ewidentnie nie lubi ludzi. Młode koordynatorki- plotuchy i lenie. Atmosfera- zakończyłam pracę terapią u psychologa. Zarobki- śmiech na sali. Nadgodziny- mrożą twoją kasę 3 miesiące na swoim koncie, zabierają procent i dostaejsz swoje pieniądze raz na kwartał. Premie- nie wiem, nie widziałam. Kierownictwo- lepiej znają palarnię od swoich biurek. Działów nie pamiętają jak wyglądają.
"E"-tam. Nie ma już nadgodzin. A godziny pracy na kasie w wymiarze 5.45 to też przeszłość. Pracownicy są teraz w cenie i żaden nie jest na tyle głupi, żeby się na to godzić. Młodych koordynatorek też nie ma, chyba, że te "młode - inaczej" A one raczej życzliwie, jak mogą to pomagają. Dużo do życzenia pozostawiają ZAROBKI. Nadal pozostają na granicy najniższej krajowej. Jednakże przy obecnych ofertach Lidla i Biedronki - 50 zł na godzinę mniemam, iż firma zaraz dociągnie do konkurencji w kwestii wynagrodzeń kasjerskich Aplikujcie !
Bardzo silny (usunięte przez administratora), nie tylko ten bezposredni ale przede wszystkim mobbing posredni ( celowe i uporczywe działania za plecami pracownika, ) Nie widać reakcji dyrekcji na sygnały o (usunięte przez administratora).
Bardzo przemiła Pani Beata Górska - projektant kuchni. Pomocna, konkretna, przesympatyczna, z takim projektantem aż chce się pracować. Dzięki Pani Beacie projekt kuchni przebiegł bardzo sprawnie, potrafi doradzić - POLECAM
Najlepiej bojkotować produktu Leroy Merlin ponieważ ta firma sprzedaje w Rosji. A z podatków leroy finansuje wojnę na Ukrainie, gdzie umierają dzieci, cywile, ludzie starsi, dziennikarze. Ludzie umierają z głodu, bo Rosjanie bombarduja korytarze humanitarne. Miasta są równane z ziemią. CZY TAKI WIZERUNEK LEROY MERLIN JEST WAM POTRZEBNY. BĘDĘ PISAŁA GDZIE SIĘ DA O WASZEJ "SZLACHETNOSCI POZOSTANIA W ROSJI"⁷
Czyli dobrze rozumiem, że jest sporo wolnych miejsc aktualnie? Czy łatwo się dostać do pracy w Leroy Merlin Manufaktura? Jakie trzeba mieć wykształcenie? Czy obecnie ze względu na pandemię są jakieś dodatkowe obowiązki przez obostrzenia?
Chyba każdy kto nie jest bestia nie będzie robił zakupów i interesów z firmą która nie wycofała się z Rosji
W dziale budowlanym nie ma towaru pustki w dziale z drzwiami jest chyba ale jest jeden pracownik oblężony obsługuje klientów i biega na reklamacje przy okazji odbiera telefony ...komedia .Idę na ogród są pracownicy ale nie wiedzą co mają :( nowi .w końcu zrobiłem zakupy w metalowym mają wszystko z Makity i obsługa fachowa !
Ja proszę o wyjaśnienie. Czemu klienci robią zakupy bez maseczek???
Za to pracownicy, w szybkim tempie musieli je wykształcić. Obowiązek obsługi sklepu przez 8 godzin dziennie w masce, wymagany i respektowany jest już przez ponad półtora roku. Natomiast "Szanowni Klienci" z ryjami na wierzchu (90 %) często kaszlący i smarkający są mile widziani. Jest jakaś pandemia? Ktoś umarł???
A jak pracuje się na dziale projektowania? Jakie obowiązki ma pracownik?
To poczytajcie o LM Radom
Jaki rodzaj umowy preferowany jest w firmie Leroy Merlin Manufaktura?
Od pewnego czasu osoby zatrudniane do działu relacji z klientem są chyba z "łapanki". To najważniejsze ogniwo zostało bardzo rozerwane. Niektóre Panie kasjerki robią łaskę że w ogóle przyszły do pracy( podobnie jak niektórzy asystenci kas, którzy z łaski zasiądą na kasie by pomóc kasjerkom najlepiej przesiedzieliby zamknięci w swoim pokoiku udając ze nie widzą kolejek ) , nie wspomnę już o uśmiechu, aparycji, kontakcie wzrokowym z klientem. Standardów obsługi nie ma żadnych, spadły na poziom minus zero. Przykro patrzeć...
Przykro było wtedy gdy obsada kasjerów na linii kas to dwóch pracowników, a jeden z nich został zablokowany przez brak referencji na towarze. Kolejka sięgała regałów, doradca działu nie odbierał telefonu, klienci mieszali kasjera z błotem. Słusznie, jako kupujący też bym się awanturował. W temacie asystentów: były jednak dwie normalne kobitki i gęba sama się cieszyła że są na mojej zmianie. A i B
Takie opinie są na tym forum równie ważne, a co za tym idzie - szanujemy je. A jak oceniłbyś atmosferę między pracownikami Leroy Merlin Manufaktura? Uważasz, że dobrze wykonywali swoje obowiązki?
jak kasjer ma być zadowolony, kiedy nawet z kasy zejść nie może ,jak pozwolenia nie dostanie o opuszczeniu miejsca [pracy.(kiedy musi iśc no do toalety, czy na przerwę)
Na pewno co niektórzy asystenci kas są dość leniwi siedzą tylko w swoim pokoju a kolejki wielkie czasem nie raczą pomóc .Być może nie chcą widzieć.Pomocna jedynie jest Anna i Barbara, reszta nie chce aby im zawaracać głowę czymkolwiek. Doradcy niektórzy nie szanują kasjerek nie chcą odbierać telefonu, kiedy chodzi o brak kodu czy złą cenę pewnie myślą, że kasjer dzwoni bo mu się nudzi. Jeśli chodzi o obowiązki każdy wykonuje pewnie tak jak sam został przeszkolony.
Kasjer w LM zajmuje się kasowaniem i pracuje też na info. Zdobywa nowe umiejętności za co nie zawsze dostaje wyższe wynagrodzenie. Panuje zasada raz stanąłeś na info to już umiesz wszystko, radź sobie . Czasem samemu trzeba było nauczyć się pozostałych rzeczy na punkcie ,nigdy nie było żadnego szkolenia .Są osoby , które latami pracują a na punkt nie chodzą, nowych też się nie wysyła .bo nie umieją albo robią po swojemu bo nigdy szkoleń na punkcie nie było. Jeśli już kilka razy wyślą masz pewność,że będziesz tam już częstym gościem. Dlatego NIKT NIE CHCE TAM chodzić.Jeśli tam trafisz wysłany przez asystentów kas towarzyszy Ci stres .
Mam wrażenie że w tej firmie tylko słupki i tableki są piorytetem. Wieczne porównania do konkurencji. Pracownik odwala cała robotę, ale potrzebny jest wtedy kiedy jest premia :D Bardzo mało pomocny koordynatorzy kas, potrafią nie odebrac telefonu od kasjerów czy po złości zostawić kogoś samego na kasie (od strony dekoracyjnej)niejednokrotnie kolejka była do samego ogrodu a kasjer sam musiał wysłuchiwać żeby otworzyć jeszcze jedną kasę i jeszcze został zablokowany, bo towar nie miał kodu, a po drugiej stronie 4 kasy, tak samo na info, jesli klient sam się nie upomni ,że jest kolejka a osoba tam pracująca jest sama, nikt nie pomoże.Pomimo że jest obsada dobra.Od asystentów tylko można usłyszeć pracuj szybciej, nie będzie kolejek!!!Nie mam kogo przysłać!!! A w pokoju 4 koordynatorów kas. Czasem szybko nie da się nic załatwić, kiedy klient zwraca towar po karcie dom, ( 4 różnych paragonów) ,bo bardzo długo to wszystko trwa ,szukanie danego produktu. Bezsensu, że kasjer ma w zadaniach zakładani karty pro co niektóre kasjerki brały to tak do serca, że pomimo,że czynne tylko 2 !!! kasy a kolejka ogromna zakładały karty klientom, wtedy kolejni klienci byli bardzo zdenerwowowani, wręcz wścieki bo przeważnie wtedy druga kasjerka nie miał kodu i musiała dzwonić co zajmowało dużo czasu, a kolejka tylko się powiększała ,większośc kupujących odkłada towar .Najgorsze,że kasjer musi dzwonić o pozwolenie czy może do toalety. W pracy towarzyszy ogromny stres, brak pewności siebie kiedy klient krzyczy czasem nawet pogłębia się depresja. Kasjerzy Ci starsi są zdecydowanie lepiej traktowani od nowo zatrudnionych,od nowych oczekuje się że wszystko będzie umieć.Starszy kasjer może odmówić, jak nie będzie mu pasować dane stanowisko które wysyła koordynator kas, nowy idzie tam gdzie mu każą.
Pracownicy w LM Manufaktura to jakiś żart...niemili, niepomocni...głęboki PRL...niestety...Panie kasjerki zajęte rozmową ze sobą nie znają nawet zasad zwrotu towaru ..szkoda gadać..
Nie wiem jak kasjerki ale pani na oświetleniu to naprawdę robi łaskę Po zadaniu jej pytania o lampę , która była koło niej nawet się na nią nie spojrzała i powiedziała , że numer Polki potrzebuje po czym sobie poszła
Zezwierzęcenie ekipy. (usunięte przez administratora) na każdym kroku. Teraz , przy pandemii najgorsze wyłazi z "ludzi" W ciągu miesiąca 3 osoby z ogrodu położyły wypowiedzenie , ludzie ze stażem pracy 8-15 lat
Chyba jedt kiepsko. W przeciągu miesiąca z działu ogród zwolnił się trzy osoby że stażem pracy powyżej 8 lat.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Leroy Merlin Manufaktura?
Zobacz opinie na temat firmy Leroy Merlin Manufaktura tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 7.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Leroy Merlin Manufaktura?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 4, z czego 0 to opinie pozytywne, 3 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!