Pracownicy coraz częściej dokonują zemsty na szefach. Jednak z wymierzaniem sprawiedliwości trzeba być ostrożnym, ponieważ może to wyrządzić więcej szkód niż pożytku.

Nie jemy szefów!

Jak pisał w 2009 roku Newsweek, pracownicy są skorzy do zemsty na szefach. Dominują złośliwości jak np. zamawianie prenumerat pism pornograficznych na nazwisko szefa, zapychanie zamków, spamowanie, niszczenie mienia, dręczenie z zastrzeżonych numerów, publikacje kompromitujących zdjęć, upublicznienie numeru telefonu przełożonego oraz próby zniszczenia życia prywatnego. Znana jest historia pracownika jednego z gdańskich hoteli, który po odejściu poinformował, że w hotelu jest bomba. W Olsztynie pracownik w akcie zemsty za zwolnienie, ukradł koparkę i zakopał ją w swoim ogrodzie. W sołectwie Bzie, 21 – latek i jego młodszy kolega ukradli materiały budowlane, chcąc odegrać się za brak godziwego wynagrodzenia pracy na budowie (grozi im 5 lat więzienia). Dochodzi nawet do sytuacji jak w Teatrze Balszoj, gdy w ramach porachunków dyrektor baletu został oblany kwasem przez jednego z solistów. W 2013 roku właściciel indyjskiej plantacji herbaty (prowincja Assam) został zjedzony przez swoich pracowników. Niektórzy wybierają też nietypowe metody zemsty – klątwy rzucane SMS-em (płatność online) lub korzystają z usług firm świadczących usługi w zakresie złych mocy. Na szczęście wiele osób poprzestaje tylko na darmowych grach online, w których możemy wyżyć się na wirtualnym szefie.


PRZECZYTAJ TAKŻE: Komunikacja wewnętrzna w firmie. Co robić, aby była efektywna?


Mszczę się bo jestem słaby

Pracownicy zazwyczaj chcą się odegrać na swoim szefie, ponieważ oszukuje przy wypłacaniu wynagrodzeń, stosuje mobbing, narzuca nadgodziny i każe pracować w weekendy, jest despotą, za dużo wymaga. Jak podaje Państwowa Inspekcja Pracy, pracownicy coraz częściej piszą skargi i donosy na swoich pracodawców, głównie reagując na łamanie zasad BHP i procedury niezgodne z prawem. Jest ich nawet kilkadziesiąt tysięcy każdego roku. Jednak wielu pracowników mści się bezpodstawnie, co pokazują fora internetowe.

Narzekają na niskie wynagrodzenia (choć  stawki są widoczne na umowie lub nie potrafią zarobić z prowizji), ciężką pracę (chociaż wiedzą, że idą pracować np. na budowę) lub po prostu za to, że nie sprostali określonym standardom i wymaganiom. Frustracje rodzą się z bycia niedocenianym oraz z wypalenia zawodowego. Wielu pracowników poprzez zemstę chce usprawiedliwić swoje własne porażki. Jednocześnie mszczą się na samych sobie, wystawiając sobie wizytówkę na rynku pracy.

Sprawiedliwość to nie zemsta

Nie warto się mścić, ale warto wymierzać sprawiedliwość. Jeżeli pracodawca rzeczywiście łamie przepisy BHP, nie zapewnia toalety lub nie płaci pracownikom, powiadom PIP. Warto też informować na forach internetowych o rażących nieprawidłowościach w miejscu pracy. Jednak jeśli wymierzamy sprawiedliwość online, to nie stawajmy się hejterami. To oznaka słabości. Piszmy szczerą prawdę o pracodawcach i warunkach pracy, ale niech nasze komentarze będą rzetelne i konstruktywne – rzetelny feedback może na przykład ostrzec przyszłych pracowników przed negatywnymi skutkami pracy w danym miejscu. Jeżeli oskarżamy firmę np. o oszustwa, to musimy potrafić je udowodnić. Tylko tak możemy mieć wpływ na „budowanie” wizerunku pracodawcy i realnie kreować rynek pracy.

Opinie tworzone w Internecie nie giną, a więc jeśli pracodawca robi coś, czego nie powinien i nie ponosi za to karty, również poinformowanie o tym w rzetelny sposób potencjalnych pracowników pozwoli na uzyskanie przewagi. Trzeba jednak uważać, by wszelkie oskarżenia były w miarę możliwości potwierdzone dowodami. Mogą to być e-maile, smsy, czy zeznania innych świadków.

A jeżeli już koniecznie chcesz zadać cios złemu pracodawcy, to odejdź z pracy. Szef poniesie m.in. koszty rekrutacji i szkolenia pracownika. Jeżeli byłeś istotnym ogniwem w firmie, to ta strata tym bardziej zaboli szefa. Bez problemu powinieneś zdobyć nowe zatrudnienie, a twojemu szefowie chociaż łatwo przyjdzie znaleźć nowego pracownika, to ciężko mu będzie zastąpić człowieka.

Autor: GoWork.pl

Źródło zdjęcia: https://pl.123rf.com/photo_83375115_z%C5%82y-szef-zwalniaj%C4%85c-sfrustrowany-zdenerwowany-m%C4%99%C5%BCczyzna-podw%C5%82adny-niezadowolony-pracodawca-m%C3%B3wi.html?vti=m4oqqbazhs3tgccxf5-1-22

Przydatne linki:

https://www.gowork.pl/opinie

Oceń artykuł
2.2/5 (14)