Trwa nasze spotkanie z rekruterem. Jesteśmy trochę zdenerwowani, ponieważ chcemy pokazać się z jak najlepszej strony, a nie wiemy, jaki będzie przebieg tej rozmowy. Obserwujemy naszego rozmówcę, który czyta CV i coś pisze na kartce. Nagle słyszymy jedno z trudniejszych dla nas, kandydatów, pytań: „Czy może mi Pan powiedzieć, dlaczego Pana poprzednie zatrudnienie trwało raptem miesiąc?” Czujemy niepokój, ponieważ nie wiemy, jak odpowiedzieć na tego typu kwestię. Jak ustrzec się przed ewentualnym stresem, związanym z tym zagadnieniem?

Prawda, prawda i jeszcze raz spokój

Najprostszym rozwiązaniem takiego problemu, jest… powiedzenie prawdy. Jednakże nie oznacza to, że musimy zacząć wymieniać wady poprzedniego pracodawcy czy wyliczać najgorsze obowiązki, jakim musieliśmy podołać na poprzednim stanowisku. Nasze odpowiedzi sformułowane w ten sposób: „Mój poprzedni szef był takim dusigroszem, że przez dwa miesiące nie widziałem wypłaty.” czy też „Myśleli, że jestem jakimś MacGyverem, bo pracowałem za dziesięć osób.”, mogą nam jedynie zaszkodzić.

Jeśli mamy niemiłe wspomnienia dotyczące poprzedniego miejsca zatrudnienia, to podczas rozmowy kwalifikacyjnej i przy pytaniu o tę delikatną dla nas kwestię, należy zachować spokój i neutralność. Jeśli ujawnimy swoje emocje, poprzez np. nadmierną gestykulację lub mimikę twarzy, wówczas rekruter zauważy, że trafił na drażliwy dla kandydata temat, i może się zdarzyć, że zacznie bardziej się w niego wgłębiać, aby  sprawdzić opanowanie tej osoby.

Forma, a nie treść

Wiemy, aby nie kierować się emocjami podczas odpowiadania na pytanie dotyczące poprzedniej pracy. W takim razie jak należy sformułować naszą wypowiedź odnośnie tematu? Przede wszystkim nie warto podawać ogólnych informacji, które niewiele powiedzą o podjęciu przez nas decyzji dotyczącej zakończenia współpracy. I na odwrót – za dużo informacji spowoduje, że zostaniemy źle odebrani.

Pamiętajmy o tym, że przy odpowiedzi należy skupić się na samej jej formie niż na treści.  Przykładem może być takie stwierdzenie: „Mój poprzedni pracodawca miał duże trudności finansowe i z tego powodu bardzo długo czekaliśmy na nasze pensje. Ze względu na moją osobistą sytuację związaną z pieniędzmi, byłem zmuszony zwolnić się z poprzedniej  pracy.” Taka odpowiedź brzmi o wiele bardziej profesjonalnie, prawda?

Nie warto bać się trudnych pytań rekrutera – podczas następnych rozmów kwalifikacyjnych nabierzemy wprawy w odpowiadaniu na tego typu zagadnienia, i wtedy nic nas nie powstrzyma przed znalezieniem wymarzonej pracy.

O czym pamiętać podczas rozmowy rekrutacyjnej – podsumowanie

Rozmowa rekrutacyjna dla wielu z nas może stanowić trudne doświadczenie, stresujące, a niekiedy i nawet nieprzyjemne – w końcu od jej przebiegu może zależeć nasza przyszła kariera. Wystarczy jednak pamiętać o kilku prostych rzeczach, a rozmowa kwalifikacyjna będzie wyłącznie formalnością.

Fundamentem udanej rozmowy kwalifikacyjnej z punktu widzenia pracownika jest należyty ubiór i podstawowa wiedza o branży, w której przyjdzie nam pracować. Warto uzupełnić tę wiedzę również o informacje o firmie, do której aplikowaliśmy. Najważniejsze jest jednak to, aby nie dać się ponieść emocjom i negatywnym myślom, na spotkanie przychodząc w dobrym humorze!

Źródło zdjęcia: https://pl.123rf.com/photo_118416015_przystojni-biznesmeni-rozmawiaj%C4%85-trzymaj%C4%85c-kubki-z-napojami.html

Oceń artykuł
0/5 (0)