Praca nauczyciela to trudny zawód. Często mówi się, że obowiązki nie są tu adekwatne do otrzymywanego wynagrodzenia. Jednak nauczycieli czeka kolejne wyzwanie. Wraz ze zmianami zaplanowanymi przez rząd, czeka na nich kolejna, wielka rewolucja. Czy na dobre? Niekoniecznie, ponieważ Związek Nauczycielstwa Polskiego alarmuje o nadchodzących zwolnieniach.

ZNP obliczył, że jeśli zostanie przeprowadzona planowana reforma edukacji, pracę straci nawet 37 tys. nauczycieli, 7,5 dyrektorów i 30 tys.pracowników administracji. Prezes ZNP Stanisław Broniarz, w rozmowie z Wirtualną Polską, stwierdził iż powyższe obliczenia nie mają na celu straszenie. To przedstawienie realnego zagrożenia. Uważa również, że założenia MEN są teoretycznymi rozstrzygnięciami i okażą się zgubne.

Rewolucyjne zmiany w systemie edukacji mają wejść w życie 1 września 2017 roku. Powrócić ma ośmioletnia szkoła podstawowa i czteroletnie liceum. Zostaną zlikwidowane gimnazja. Nauczyciele I i II klasy gimnazjum przejdą do szkół podstawowych. Nauczyciele klas III klasy staną się kadrą licealną.Przyszłoroczna reforma edukacji zakłada likwidację szkół zawodowych na rzecz szkół branżowych. Może to oznaczać kolejne zwolnienia dużej liczy nauczycieli praktycznej nauki zawodu.

„Nauczyciele zatrudnieni w szkołach aktualnie funkcjonujących, od 1 września 2017 r. z urzędu staną się nauczycielami szkół tworzonych w ramach nowego systemu. Oznacza to, że np. nauczyciele gimnazjum, które zostanie przekształcone w ośmioletnią szkołę podstawową z oddziałami gimnazjalnymi, z urzędu staną się nauczycielami szkoły podstawowej” (fragment listu minister Zalewskiej do dyrektorów, nauczycieli i pracowników oświaty z 24 sierpnia)

Autor: GoWork.pl

Źródło zdjęcia: https://pl.123rf.com/photo_63698830_edukacja-szko%C5%82a-nauka-nauka-i-ludzie-koncepcja-grupa-szcz%C4%99%C5%9Bliwych-student%C3%B3w-podnoszenie-r%C4%85k-i.html?vti=nth642ekyoncx9aqob-1-2

Oceń artykuł
0/5 (0)